Poznaj Walercię – cudowną sunię, która czeka na szansę! Walercia trafiła pod naszą opiekę wraz z trójką innych piesków po interwencji straży miejskiej. Ich sytuacja była na tyle trudna, że konieczne było natychmiastowe odebranie ich poprzedniemu właścicielowi. Teraz czekamy na uregulowanie sytuacji prawnej, dlatego Walercia może zostać adoptowana wyłącznie w formie domu tymczasowego. Dlaczego dom tymczasowy to tak ważna misja? To nie tylko bezpieczne schronienie dla psa, to przede wszystkim ogromne dobro, które możesz ofiarować istocie w potrzebie. Dom tymczasowy daje Walercii szansę na życie w cieple, spokoju i miłości, podczas gdy formalności zostaną uporządkowane. Trzeba jednak pamiętać, że istnieje niewielkie ryzyko, że piesek może zostać zwrócony – choć zdarza się to rzadko. Jeśli jednak wszystko przebiegnie pomyślnie, dom tymczasowy zawsze ma pierwszeństwo w adopcji stałej. Kilka słów o naszej bohaterce: Walercia ma około 5 lat i jest średniej wielkości. Cała czarna, z uroczą siwizną na pyszczku – jakby życie już napisało kilka rozdziałów w jej historii. Mimo wszystkiego, co przeszła, pozostała cudownie łagodna, radosna i pełna zaufania do człowieka. Uwielbia kontakt z ludźmi, a jej oczy rozświetlają się na widok opiekuna. Dogaduje się bardzo dobrze z dwiema suczkami, z którymi obecnie mieszka, choć relacje z innymi psami trzeba by sprawdzać indywidualnie. Walercia to sunia, która potrafi rozkochać w sobie jednym spojrzeniem. Jest spokojna, czuła, ale też ciekawska i skora do radosnych spacerów. Patrząc na nią, trudno się nie uśmiechnąć – to właśnie taki pies, który przywraca wiarę w dobro. Jeśli masz w sercu miejsce dla takiej wyjątkowej duszy i chcesz pomóc, dając jej dom tymczasowy – napisz do nas. Dla Walercii może to być początek nowego, lepszego życia. A może i wspólnego życia z Tobą?






