Snup przywieziony został do schroniska 18.10.2016 r. Powodem była śmierć właścicielki. Psy były w bardzo złym stanie. Wychudzone, ledwie trzymały się na łapach. Najstarszy z nich nie przeżył. Snupi został odkarmiony i wrócił do formy. Jest 5-letnim samcem dobermana. Ma wyraźnie przyjazne usposobienie do innych psów. Jak każdy doberman przejawia też duże chęci do zabawy ale powinien mieć doświadczonego opiekuna, który będzie umiał tą zabawą pokierować. Nie znamy Jego stosunku do dzieci. Nie wiemy czy miał z nimi dotychczas jakikolwiek kontakt. Zapraszamy miłośników rasy do zapoznania z Snupem na spacerze.